kilka słów o sobie

Dzieci
„Kiedy byłem małym chłopcem hej” miałem starszego kolegę który twierdził że: „dzieci są dobre …. ale gotowane”.
Nigdy nie podzielałem tak skrajnej opinii, ale nawet w najśmielszych wyobrażeniach nie przyszło mi do głowy, że w przyszłości będę fotografować dzieci w wieku przedszkolnym.
Przyznaję, musiałem nauczyć się pracować z tak wymagającymi małymi modelami i modelkami.
Fotografia
Inaczej było z fotografią. Już we wczesnych latach odkryłem magię rysowanych światłem obrazów. Fotografia analogowa i obróbka zdjęć przy czerwonym świetle ciemni fotograficznej pochłaniały mnie bez reszty do późnych nocnych godzin.
Tak, mogę z całą stanowczością potwierdzić powtarzane i oklepane przez wszystkich, że: „fotografia to moja pasja!” ;)
Chyba od zawsze było dla mnie jasne, że jeden dobry obraz wart więcej niż tysiąc słów.
Ktoś się nie zgadza? Możemy podyskutować.
Dzieci + Fotografia
„Teraz sam jestem ojcem” (Pamiętacie z jakiej to reklamy?). Mam dwóch wspaniałych synów, którzy nie dają mi dorosnąć i całkowicie zmądrzeć.
W zasadzie nie skłamię jeśli powiem: Wolę pracować z dziećmi niż z dorosłymi, łatwiej się dogadać.
Mam nadzieję, że nie będę zbyt patetyczny, jeśli napiszę:
Chciałbym aby fotografia przed-szkolna zamiast z kiczem, kojarzyła się z pewnym rodzajem sztuki
Back to Top